Wydaje mi się, że blogi zaczynają zmartwychwstawać. I to nic, że mogę policzyć je na palcach jednej ręki.
Wpadłam więc na pomysł, by zacząć pisać coś nowego. Tak. Zatęskniłam za pisaniem. Więc...
Co powiecie na nowe opowiadanie?
Co prawda nie wyobrażam sobie swojej "twórczości" bez obsadzenia Jenny w roli głównej, dlatego jedno jest pewne - ona będzie ponownie prała nasze mózgi swoją osobą. O ile oczywiście coś tu powstanie, bo. Nic na siłę, hm? Dlatego też przychodzę w to stare, zapomniane miejsce z uśmiechem na twarzy i prośbą do tych, którzy wytrwali.
Czy chcecie? Jak to ma wyglądać? Czy założyć nowego bloga? Może publikować tutaj?
Zostawiam Wam tego pana i czekam na odzew. :)
CZEKOLADOWA, JEBACZU XD
OdpowiedzUsuńJa chcę nowe opowiadanie, ja chcę cokolwiek, bylebyś pisała :D
No i jestem za tym, żebyś jednak pisała to tutaj :)
CZEKOLADOWA, KOPĘ LAT! Hahaha ja sobie zmartwychwstaje, powoli bo powoli, ale jednak. Jeny, jak ja tęskniłam za co tygodniowym praniem mózgu. Czasem się przyłapywałam, że pisząc, bezpośrednio po przeczytaniu twojego rozdziału, moja zryta bania podsuwała mi zdania pisane twoim stylem i musiałam zawsze odczekać godzinkę lub dwie, żeby się przestawić. Z resztą, whatever, jeśli będziesz pisać, przeczytam. I muszę wcześniejsze dokończyć... dżizas...
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że jak zaczniesz coś nowego to z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle ja wróciłam do pisania, więc jakbyś miała ochotę to zapraszam na mojego bloga :)
Z chęcią czytałabym dalej to opowiadanie, ale skoro chcesz coś nowego, to decyzja należy do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńBtw wreszcie dałaś oznaki życia! <3
/Aneta
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D. Powiem tak... Rób jak chcesz, ale ja z bardzo miłą chęcią (i wielkim zacieszem) poczytam :D.
OdpowiedzUsuńOh, tak i blogi zaczynają zmartwychwstawać, z tym się zgadzam na 100%. A jeszcze nie dawno wszyscy zawieszali. To chyba wina wiosny w powietrzu :D.
Ale wiesz, pisz, pisz :).
Tak, tak, tak! Wiosna to wszystko budzi się do życia, nawet blogi XD Ja też musiałabym się obudzić z komentowaniem i pisaniem. Z wielką chęcią przeczytam Twoje nowe opowiadanie! Nie musisz zakładać nowego bloga. Czekam! :D
OdpowiedzUsuńINO DAWAJ !
OdpowiedzUsuńA ja czekałam na kolejną część bo skończyło się tak, że aż prosi się o napisanie kolejnego rozdziału, ale nic na siłę. Z chęcią przeczytam coś nowego Twojego autorstwa. Pozdrawiam i weny życzę :)
OdpowiedzUsuńno oczywiście, że tak!
OdpowiedzUsuńA nie możesz dokończyć jednego?
OdpowiedzUsuńHej.Wychodzi na to, że wracam, więc zapraszam do mnie na 16 rozdział przerwanej w sierpniu historii.
OdpowiedzUsuńhttp://breath-of-memories.blogspot.com/2014/03/just-ride-baby-16_28.html
(Clarissa, albo Hope, jak kto woli)